Nasze blogi
-
-
Tips Ibu dan Anak - Riana.id3 lata temu
-
-
-
Linki3 lata temu
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Happy New Year!6 lat temu
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Zapraszam na mój nowy blog :)11 lat temu
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Obserwatorzy
Odwiedziło już nas
Obsługiwane przez usługę Blogger.
środa, 18 grudnia 2013
Zegar kwiatowy na rzecz Hospicjum Opolskiego
Witajcie.
Z wielką radością chcemy Was poinformować, że ruszyła aukcja naszego zegara kwiatowego. Tu znajdziecie naszą aukcję http://allegro.pl/show_item.php?item=3805784336#tabsAnchor Serdecznie zapraszamy do licytacji oraz pomocy w udostępnianiu informacji.
Z wielką radością chcemy Was poinformować, że ruszyła aukcja naszego zegara kwiatowego. Tu znajdziecie naszą aukcję http://allegro.pl/show_item.php?item=3805784336#tabsAnchor Serdecznie zapraszamy do licytacji oraz pomocy w udostępnianiu informacji.
Tym
razem chcemy pomóc Hospicjum „Betania” w Opolu http://www.hospicjumopolskie.pl/. Dochód z jego licytacji miał by być
przeznaczony na zakup lampy do światłoterapii i wyposażenie pokoju
relaksu w hospicjum. Nasz projekt jest częścią X ogólnopolskiej
kampanii społecznej „Hospicjum to też życie” trwającej do
20.12. 2013 r.
W ten sposób mogłybyśmy wesprzeć jednocześnie
wiele osób dla, których każda chwila jest najcenniejsza. Chcemy by
nasz zegar kwiatowy był pozytywnym symbolem przypominającym o
ważności tych chwil. Sam zegar powstawał dziesiątki godzin, tak
szczerze podarowanych z głębi naszych serc, wrażliwości na
otaczający nas świat, z tak prostych lecz bardzo ważnych uczuć
jak chęć pomocy drugiemu człowiekowi. Dla naszego projektu nie
mają znaczenia odległości podczas tworzenia, kiedy to poszczególne
elementy przebyły setki kilometrów zanim zostały połączone w
całość. Sam zegar równie daleko powstał od Opola bo w Lęborku
na północy Polski. Podczas tworzenia każdego z projektów
najważniejsza jest dla nas siła pomocy, którą możemy ofiarować
potrzebującym. Zegar kwiatowy jest naszym kolejnym wspólnym
projektem, w który wkładamy nasze serca. To właśnie dlatego nasze
logo tworzy sutaszowe serce- radosne, pełne energii tworzenia,
szczerej chęci pomocy innym.
Chcę
teraz opowiedzieć Państwu o samym zegarze, kto go stworzył, gdzie
powstawał, jakich materiałów użyłyśmy do jego stworzenia.
Nazywam
się Katarzyna Barszcz pochodzę z Lęborka. To ja zaprojektowałam i
zszyłam w całość zegar. Natomiast poszczególne elementy uszyły
dwadzieścia dwie dziewczyny z całej Polski: ja- Katarzyna
Barszcz,
Anna
Ziętek,
Agata
Haładyn, Marta Łach, Anna Łukasiak, Jola Koncka, Gabriela Krzoska,
Anna Olchowiecka, Karolina Roślik, Ilona Musiał, Anna Zielińska,
Agnieszka Sulikowska Ambient, Marta Orleańska-Herbut, Jadwiga
Młynarczyk, Emilia Szymańska, Alicja Stefanowicz, Agnieszka
Trojan, Anna Chryc ,Violetta Krygier, Karolina Rozmiarek, Agata
Gamza.
Elementy
powstały w: Lęborku, Łodzi, Konopiskach, Lublińcu, Warszawie,
Krakowie, Legnicy, Białej Podlaskiej, Zawadzie k/ Kłomnic,
Gdańsku, Opolu, Trybszu, Grodzisku Mazowieckim, Kluszkowcach,
Blachowni, Środzie Wielkopolskiej, Strzelcach Opolskich.
Rama zegara została wykonana w pracochłonnej technice haftu sutasz.
Do stworzenia użyłyśmy materiałów wysokiej jakości między
innymi kamieni półszlachetnych takich jak: agat, marmur barwiony,
howlit, jadeit, nefryt bursztynowy, jaspis kambaba, unakit, dodatkowo
użyto ręcznie robionego guzika, kociego oka, szkła, masy perłowej,
oraz koralików szklanych, fire polish i toho. Rama została
zabezpieczona impregnatem do sutaszu. Z kolei tarcza zegara również
wykonana przez pomysłodawczynię projektu powstała ze sklejki
okleinowanej fornirami: brzozowym, dębowym, cyfry powstały z
orzecha włoskiego, otoczone kitem woskowym wysokiej jakości. Całość
została wypoliturowana. Tył został ozdobiony płatkami
ekologicznej skóry.
Oczywiście bieżące informacje z przebiegu licytacji znajdziecie na naszej stronie https://www.facebook.com/sutaszystki?bookmark_t=page
środa, 27 marca 2013
Film ze wspólnego zszywania
Paweł z PS Films to kolejna osoba, która dołączyła do projektu zupełnie charytatywnie przemierzając prawie 300 km by móc przez dwa dni z wielkim skupieniem i cierpliwością nagrać wspólne zmagania dziewięciu szalonych kobiet.
Jego wielki talent, profesjonalizm i pasję można zobaczyć na filmie, który specjalnie dla nas zmontował !!!
Dziękujemy pięknie za poświęcony nam czas i wielkie serce !!!
Zapraszam do oglądania.
poniedziałek, 18 marca 2013
Backstage sesji zdjęciowej
We czwartek odbyła się sesja zdjęciowa naszych naszyjników.
Dzięki uprzejmości i dobremu sercu wielu osób sesja zdjęciowa, makijaże, fryzury, modelki były całkowicie za darmo :)
Szczególne podziękowania dla :
Tanatosa Kowalskiego za wspaniałe fryzury.
Justynie Szewczyk za profesjonalny make up.
Studiu Klatka za udostępnienie planu zdjęciowego.
Grupie Fotofixacja za ich podejście do fotografii i wspaniałe fotki.
Fotografom : Magdalenie Dąbrowskiej, Piotrowi Kołakowskiemu, Igorowi Godlewskiemu i Krzysztofowi Podkowskiemu.
Dziękuję pięknie również modelkom : Wiośnie - Natalii Dworak i Jesieni - Sylwii Dagmarze Łempickiej za udostępnienie swego wizerunku i czasu.
Szczególne podziękowania modelce która była Latem - Magdalenie Lewandowskiej za zorganizowanie całego tego wydarzenia :) no i oczywiście udostępnienie swojego wizerunku ;)
Co do modelki, która była zimą czyli mnie ???? Sobie również dziękuję, za to, że wierzyłam , że to się wszystko uda !!!!
Przedstawiam wam pierwsze zdjęcie grupowe wykonane przez Igora Godlewskiego.
Reszta zdjęć ujrzy światło dzienne jeszcze w tym tygodniu :)
Reszta zdjęć ujrzy światło dzienne jeszcze w tym tygodniu :)
A tu zapraszam do obejrzenia fotek z backstage :)
Jak to się wszystko działo !!!
niedziela, 10 marca 2013
Fotorelacja ze zszywnia
Naszyjniki już gotowe !!!
9 wspaniałych kobiet pojawiło się w Laskowcu by wspólnie zszyć wszystkie przesłane do mnie elementy.
Miałyśmy okazję się poznać, czegoś się od siebie nauczyć, pomacać prace 80 innych sutaszytek.....
Weekend był wspaniały, wesoły i bardzo pracowity.
Zszywanie rozpoczęło się koło godziny 11 w sobotę, przyznam szczerze, że było co robić. Po 11 godzinach byłyśmy tak zmęczone, a jednocześnie tak wesołe, że praktycznie każda z nas ze śmiechu płakała......
W sobotę udało się zszyć , niedziela była dniem na wykańczanie i ostatnie kosmetyczne poprawki.
Efekt końcowy jest piorunujący. Niestety nie pokażę, jak wygląda, bo w tym tygodniu czeka nas teraz sesja zdjęciowa na modelkach i te zdjęcia wam pokażemy.
Za to fotorelacja ze zszywania jest , na niej widać zamysły naszyjnikowe, czy tak wyszło na końcu ? Hmmmm o tym przekoniacie się juz w tym tygodniu :)
Zapraszam do oglądania :
9 wspaniałych kobiet pojawiło się w Laskowcu by wspólnie zszyć wszystkie przesłane do mnie elementy.
Miałyśmy okazję się poznać, czegoś się od siebie nauczyć, pomacać prace 80 innych sutaszytek.....
Weekend był wspaniały, wesoły i bardzo pracowity.
Zszywanie rozpoczęło się koło godziny 11 w sobotę, przyznam szczerze, że było co robić. Po 11 godzinach byłyśmy tak zmęczone, a jednocześnie tak wesołe, że praktycznie każda z nas ze śmiechu płakała......
W sobotę udało się zszyć , niedziela była dniem na wykańczanie i ostatnie kosmetyczne poprawki.
Efekt końcowy jest piorunujący. Niestety nie pokażę, jak wygląda, bo w tym tygodniu czeka nas teraz sesja zdjęciowa na modelkach i te zdjęcia wam pokażemy.
Za to fotorelacja ze zszywania jest , na niej widać zamysły naszyjnikowe, czy tak wyszło na końcu ? Hmmmm o tym przekoniacie się juz w tym tygodniu :)
Zapraszam do oglądania :
Subskrybuj:
Posty
(Atom)